Pakuły

Pakuły - Bracia Grimm


Pakuły

Bajki braci Grimm
Była sobie dziewczyna bardzo ładna, ale niedbała i leniwa. Zasiadając do kołowrotka wpadała w taki zły humor, że ledwie siadając do kołowrotka wpadała w taki zły humor, że ledwie natrafiała na najmniejszy supełek, wyrywała go razem z całym kłębem przędzy i ciskała na ziemię. A wtedy jej służka, skrzętna i pracowita, zbierała z ziemi wyrzucony len, otrzepywała z kurzu, przędła z niego cieniutkie niteczki, a potem kazała sobie z nich utkać śliczną sukienkę.
Pewien chłopiec starał się o rękę leniwej dziewczyny i wkrótce miało się odbyć ich wesele. Kiedy w wieczór przedślubny pracowita dziewczyna tańcowała ochoczo w swojej ślicznej sukience, narzeczona rzekła:
Ach, jak ta dziewka hula
w moich pakułach!
Usłyszał to narzeczony i zapytał ją, co te słowa mają znaczyć. Opowiedziała mu wtedy, że służka tańcuje w sukience z lnu, który ona wyrzuciła. Kiedy chłopiec się o tym dowiedział i poznał lenistwo swojej narzeczonej, a skrzętność służki, porzucił bogatą i wziął sobie biedną za żonę.

*     *     *     *     *


Baśń
Porównaj dwóch językach:

Klasyfikacja (Aarne-Thompson):